Przepisy dotyczące sankcji karnych za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu są bardzo podobne do tych, jakie obowiązują w Polsce – a to znaczy, że są jedne z bardziej rygorystycznych w Europie. Widok niebiesko-czerwonego światła we wstecznym lusterku prawdopodobnie u większość kierowców wzbudza niepokój i szybką analizę w pamięci, kiedy ostatni raz był spożywany alkohol. Kontrole alkomatem wykazują najczęściej, że kierowcy są trzeźwi. Co dzieje się jednak, jeśli jest inaczej – to, jakie są kary za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości oraz jak reagować na zatrzymanie, opisuje mec. Martin Jacob Kristoffersen, posługujący się językiem polskim i norweskim a działający między innymi jako obrońca w sprawach karnych dotyczących przestępstw drogowych.
Granice wymiaru kary
Zgodnie z § 31 norw. ustawy o ruchu drogowym (norw,; vegtrafikkloven) wymiar kary za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwym zależy od stopnia stężenia alkoholu we krwi lub w wydychanym powietrzu. Wymiar kary jest określony w przepisach na zasadzie widełek „od – do”. Wspomniane «widełki» należy postrzegać jako zasadniczy wymiar kary – są to „miękkie limity” i możliwe są odstępstwa od nich.
Możliwości obrony w sprawach „promilowych” są dość ograniczone, przepisy karne pozostawiają jednak pewną przestrzeń na zmniejszenie wymiaru kary w porównaniu z tym, o co wnosi policja w akcie oskarżenia (norw.: tiltalebeslutning) skierowanym do sądu. To, czy sąd zbliży się do górnej lub dolnej granicy wymiaru kary, zależy od okolicznościach łagodzących lub obciążających.
Kara, jaka jest orzekana przez sąd za jazdę po spożyciu alkoholu to – w dużym uproszczeniu – często kara pozbawienia wolności, grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów na 1-2 lata. Wbrew pozorom, w wielu przypadkach to nie kara pozbawienia wolności ani grzywna (choć wysoka) niepokoi kierowców, lecz odebranie prawa do prowadzenia pojazdów. Zakaz prowadzenia pojazdów nastręcza dość poważnych utrudnień na co dzień temu, kto do tej pory był zależny od auta – wachlarz wyzwań związanych z zakazem kierowania pojazdem jest duży – od choćby zaburzenia rutyn w codziennej rodzinno-zawodowej logistyce, po konsekwencje w obszarze prawa pracy czy prowadzeniu działalności.
Analiza przepisów ustawy vegtrafikkloven, praktyki orzeczniczej oraz uzasadnienia do ustawy prowadzi do wniosku, że wymiar kary za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości jest zwykle ustalany w granicach sankcji przedstawionych w tabeli poniżej:
Prawdopodobne sankcje karne za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości
|
||||
Stężenie ‰ alkoholu we krwi | Stężenie mg alkoholu w wydychanym powietrzu | Okres utraty prawa kierowania pojazdami w Norwegii | Wymiar kary pozbawienia wolności
|
Grzywna [1 = wynagrodzenie netto] |
0,2-0,5 | 0,1 – 0,25 | Brak zatrzymania | Brak
|
1,5 |
0,5-0,7 | 0,25 – 0,4 | 12-18 miesięcy | Kara pozbawienia wolności w zawieszeni albo bezwarunkowa | 1,5 |
0,7-0,9 | 0,4 – 1,0 | 18-20 miesięcy | Kara pozbawienia wolności na ok. 1 miesiąc | 1,5 |
0,9-1,1 | 0,45 – 0,55 | 20-22 miesięcy | Kara pozbawienia wolności na ok. 1 miesiąc | 1,5 |
1,1-1,2 | 0,55 – 0,6 | 22-24 miesięcy | Kara pozbawienia wolności na ok. 1 miesiąc | 1,5 |
Powyżej 1,2 | 0,6 | Minim 2 lata | Kara pozbawienia wolności na minimum 1 miesiąc | 1,5 |
Kary za jazdę pod wpływem alkoholu różnią się zatem dość mocno w zależności od stężenia alkoholu we krwi/w wydychanym powietrzu. Jeżeli badanie krwi wykazało 0,6 promila alkoholu, to prawo jazdy może być zatrzymane na okres od 12 do 18 miesięcy. Różnica w zasądzonej karze może być więc doniosła, bowiem poza tym, że zatrzymanie prawa jazdy może być o 6 miesięcy krótsze i to z koniecznością zdawania tylko egzaminu teoretycznego, zamiast dodatkowo praktycznego na prawo jazdy, to dodatkowo sąd może zamiast kary bezwarunkowego pozbawienia wolności orzec pozbawienie wolności w zawieszeniu.
Jeżeli kierowca jest pod wpływem narkotyków lub innych środków odurzających niż alkohol, reakcja karna będzie oparta na osobnej ustawie porównującą stężenie różnych grup narkotyków we krwi z limitami dla alkoholu – reakcje karne są wtedy podobne.
Są różne sposoby na złagodzenie wymiaru kary – poza opieraniem się na okolicznościach łagodzących danej sprawy (np. jazda w terminie niezabudowanym, o niskim natężeniu ruchu) to można także rozważyć przyznanie się do winy i uzyskać tym samym rabat czy też ocenić, na ile taktyczne będzie w danym przypadku niewyrażenie zgody na tymczasowe zatrzymanie prawa jazdy. Można także podnieść w sądzie zarzut, że policja za późno skierowała sprawę do sądu i uzyskać na tej podstawie łagodniejszy wymiar kary.
Zgoda na zatrzymanie prawa jazdy zwykle nie jest nagradzana
Często po badaniu krwi albo stężenia alkoholu w wydychanym powietrzu policja prosi o wydanie dokumentu prawa jazdy i ten dokument zatrzymuje. Nieprotestowanie na takie działanie policji z reguły ani nie powoduje, że wymiar kary, o jaki wnosi policja, jest łagodniejszy, ani nie skutkuje żadnymi innymi „względami” czy też rabatami w sądzie.
Wręcz przeciwnie wyrażenie zgody na zatrzymanie prawa jazdy skutkuje tym, że policja nie ma w zasadzie żadnego terminu na skierowanie aktu oskarżenia do sądu i sprawa może być nierozstrzygnięta przez kilka-kilkanaście miesięcy.
Jeśli kierowca wyraził zgodę na zwrot prawa jazdy, to często jest na tym etapie celowe podjęcie kontaktu z adwokatem, który mógłby ocenić, czy wystąpienie o zwrot na pewno będzie dla kierowcy korzystne i czy angażowanie do sprawy obrońcy będzie zasadne.
Przyznanie się do winy
Jednym ze sposób na złagodzenie kary jest przyznanie się do winy. Jeżeli zachodzi jednak wątpliwość co do tego, czy w momencie dokonywania pomiaru przez policję kierowca był pod wpływem alkoholu albo że to nie ta osoba, jaką oskarża policja, prowadziła auta albo silnik w aucie w ogóle nie był uruchamiany, odradzamy przyznawanie się do winy.
Jeśli zaś kierowca nie ma wątpliwości co do tego, że prowadził auto będąc pod wpływem alkoholu, to przyznanie się do winy może być rozsądnym wyjściem, daje to bowiem zwykle podstawę do uzyskania tzw. rabatu przy wymiarze kary.
Przy przyznaniu się do winy sprawa sądowa również się odbywa, ale procedura w sądzie jest znacznie uproszczona a samo posiedzenie w sądzie trwa zazwyczaj jedynie około jednej godziny. Sąd wówczas nie dokonuje oceny sprawy w zakresie winy, lecz jedynie bada dowody pod kątem wymiaru kary. Posiedzenie w sprawie karnej z przyznaniem się do winy oskarżonego przeprowadzane jest bez udziału świadków, tak że ocena sądu opiera się w zasadzie tylko na podstawie dokumentów sprawy. Z tego względu może być istotne, aby do akt sprawy karnej, przed wydaniem wyroku, złożyć dokumenty i pisemne wyjaśnienia, które mogą przyczynić się do tego, że kara, jaką sąd orzeknie w oparciu o całokształt dokumentów sprawy, będzie możliwie najniższa.
Kierowanie autem w Polsce
Jeżeli tracisz prawo do prowadzenia auta w Norwegii, co do zasady nie oznacza to, że nie możesz automatycznie prowadzić auta w Polsce czy też w innym kraju poza Norwegią. Także z tego powodu warte rozważenia jest, aby nie wyrażać zgody na czasowe zatrzymanie prawa jazdy. Wyrok wydany w sprawie karnej przez sąd w Norwegii w zakresie zakazu prowadzenia pojazdów obowiązuje zasadniczo tylko w Norwegii. Jeżeli stężenie alkoholu we krwi u kierowcy było równe lub wyższe niż 0,5 ‰, to zachodzi ryzyko, że organy ścigania w Norwegii będą informować o utracie prawa do kierowania pojazdem odpowiednie władze w Polsce.
Kontakt z obrońcą
Prowadzenie auta pod wpływem alkoholu nierzadko u wielu kierowców jest nieuświadomione. Spalanie alkoholu jest bowiem różne u różnych osób i zależy od wielu czynników. Mylne założenie, że jest się trzeźwym w momencie prowadzenia auta, ma szereg negatywnych konsekwencji, z zatrzymaniem prawa jazdy z obowiązkiem ponownego zdawania pełnego egzaminu w Norwegii na czele. Aby nie narazić się na surowsze potraktowanie przez policję a później przez sąd w związku ze zdarzeniem drogowym pod wpływem alkoholu, zachęcamy do kontaktu z adwokatem zajmującym się sprawami karnymi.
Autor artykułu:
Adv.flm. Martin Jacob Kristoffersen
Aplikant adwokacki, dziennikarz
Obszary specjalizacji: prawo karne, szkody na nieruchomości, prawo pracy, doradztwo dla firm
Dzień dobry.
“Zepsułem” swój samochód unikając zderzenia z sarną. Po oględzinach miejsca zdarzenia wróciłem do domu i, niestety, zacząłem pić bardzo intensywnie. Po jakimś czasie zjawiła się policja. Wzięli mnie na badanie krwi i wyszło 2,4. Po miesiącu miałem przesłuchanie. Teraz czekam na rozparawę. A ha. Kompletnie nie miałem pojęcia o zasadzie 6h
Dzień dobry, jeśli wynik pomiaru stężenia alkhoholu we krwi był rosnący, tj. jeśli poddal się Pan drugiemu badaniu i różnica w wynikach by na to wskazywała, to może być ewentualna przestrzeń na wykazanie, że w momencie prowadzenia auta nie był Pan pod wpływem alkoholu – sprawa wymagałby jednak bliższej oceny i wtedy moglibyśmy określić ewentualne sugerste co do tego, czy obrona byłaby celowa czy też nie.
Adv. Tomasz Nierzwicki
Napisz proszę jak Twoja sytuacja się “rozwiązała”
Dzień dobry. Byłem u znajomych na imprezie i o 23 miał odebrać mnie kolega , który nie odebrał a że mieszkamy 6km wybrałem się piechotą gdzie zauważyłem pojazd i to był mojego kolegi który jadąc po mnie wybiegły mu sarny i zjechał z drogi. Wrocilem do znajomych mowie o wszystkim i za niedlugo kiedy policja zobaczyla stojacych ludzi podjechała szukała właściciela pojazdu legitymowala a ze nie mialem dokumentu tożsamości zabrali mnie w celu ustalenia czy nie jestem wlascicielem pojazdu niestety na moją niekorzyść miałem kolegi dokumenty w kieszeni gdyz wczesniej jak jezdzilismy do sklepu krzykną zebym wział bo razem mieszkamy automatycznie stalem sie podejrzanym bylem na badanich krwi a pozniej zostalem odwieziony do domu gdzie pytali gdzie jest kolega a ja pokazuje ze nie wiem i ze go nie ma pojechali , kolega ze stresu i Paniki gdyż nie zna też języka ang ani nor . Nie wiedząc co robić udał się do znajomego nad morze co jeździ ciągnikami myśląc że może go wyciągnie niestety nie było go w domu bo wyjechał na weekend do bergen kolega wrócił do domu a ja mu mówię że przywiozła mnie policja i opowiadam całą sytuację . Chcieliśmy gdzieś dzwonić zgłosić wyjaśniać ale nie znamy języka ani angielskiego ani norweskiego więc byliśmy bezradni , a drugi dzień dopiero przyjechał do nas kolega który zna jezyki i zadzwonił pod 112 powiedział że chcemy złożyć wyjaśnienia i czy możemy zabrać samochod z pola powiedzieli ze możemy zabrać auto i ze będą się kontaktować tydzień miną i nic a kolega chce powiedzieć prawdę i zdjąć ze mnie podejrzenie chce wyjaśnić i powiedzieć że to on jechał przeprosić i ze przyjmie każdą karę ale nie wiemy jak mamy to zrobić gdzie się udać gdzie dzwonić jesteśmy bezradni 😞
Dzień dobry. Byłem u znajomych na imprezie i o 23 miał odebrać mnie kolega , który nie odebrał a że mieszkamy 6km wybrałem się piechotą gdzie zauważyłem pojazd i to był mojego kolegi który jadąc po mnie wybiegły mu sarny i zjechał z drogi. Wrocilem do znajomych mowie o wszystkim i za niedlugo kiedy policja zobaczyla stojacych ludzi podjechała szukała właściciela poja8zdu legitymowala a ze nie mialem dokumentu tożsamości zabrali mnie w celu ustalenia czy nie jestem wlascicielem pojazdu niestety na moją niekorzyść miałem kolegi dokumenty w kieszeni gdyz wczesniej jak jezdzilismy do sklepu krzykną zebym wział bo razem mieszkamy automatycznie stalem sie podejrzanym bylem na badanich krwi a pozniej zostalem odwieziony do domu gdzie pytali gdzie jest kolega a ja pokazuje ze nie wiem i ze go nie ma pojechali , kolega ze stresu i Paniki gdyż nie zna też języka ang ani nor . Nie wiedząc co robić udał się do znajomego nad morze co jeździ ciągnikami myśląc że może go wyciągnie niestety nie było go w domu bo wyjechał na weekend do bergen kolega wrócił do domu a ja mu mówię że przywiozła mnie policja i opowiadam całą sytuację . Chcieliśmy gdzieś dzwonić zgłosić wyjaśniać ale nie znamy języka ani angielskiego ani norweskiego więc byliśmy bezradni , a drugi dzień dopiero przyjechał do nas kolega który zna jezyki i zadzwonił pod 112 powiedział że chcemy złożyć wyjaśnienia i czy możemy zabrać samochod z pola powiedzieli ze możemy zabrać auto i ze będą się kontaktować tydzień miną i nic a kolega chce powiedzieć prawdę i zdjąć ze mnie podejrzenie chce wyjaśnić i powiedzieć że to on jechał przeprosić i ze przyjmie każdą karę ale nie wiemy jak mamy to zrobić gdzie się udać gdzie dzwonić jesteśmy bezradni 😞
Tak jak Pan przeczuwa, ważne, aby móógł Pan złożyć dodatkowe wyjaśnieia – w tym celu koneczne est zwrócenie się pisemnie do policji o przesłanie dokumentów sprawy, tak aby można ocenić, czy w ogóle policja rozważa wystąpienie o to, by miał Pan karę według ustawowych “widełek” – 1 miesiąc pozbawienia wolności, 2 lata zatrzymania prawa jazdy i grzywna 150 % wynagrodzenia netto – czy też nie mają dość dowodów, by wnieść o ukaranie.
Mec. Martin Kristoffersen oraz mec. Aleksandra Lukasik u nas w zespole zajmują się sprawami karnymi – poporszęo zatelefonowanie do nas na nr 2138 1000 w poniedziałek. Konieczne by było ustalenie konsultacji, tak by wypracować koncepcję, jaka pomogła pozwoli uniknąc Panu odpowiedzialności za czyn, którego Pan nie popełnił.
Adv. Tomasz Nierzwicki