Martw się produktywnie – działaj albo odpuść

Osoby, które przyjeżdżają do Norwegii są kierowane do odbycia kwarantanny hotelowej. Obowiązek odbywania kwarantanny wynika z § 5 tzw. «Covid-19-forskriften». Jest wątpliwość co do tego, czy ww. przepis jest zgodny z prawem wspólnotowym, które jest także częścią norweskiego porządku prawnego a także czy jest zgodny z norweską konstytucją. Problem z kwarantanną hotelową to zmartwienie dla wszystkich, którzy chcą wrócić do Norwegii. Apelujemy jednak, by martwić się produktywnie – jeśli kwarantanna hotelowa jest zmartwieniem, to działaj.  

Przepisy nakładające obowiązek odbywania kwarantanny hotelowej mogą bowiem być sprzeczne zarówno z norweską konstytucją, jak i przepisami wspólnotowymi (prawem unijnym).

Prawo unijne – ochrona swobody przemieszczania się

Unijna swoboda przemieszczania się osób jest jedną z podstawowych zasad UE. Swoboda ta utożsamiana jest z istotą krajów EOG. Już w preambule Traktatu o Unii Europejskiej (TUE) zawarto sformułowania świadczące o woli ułatwienia i zapewnienia swobodnego przepływu osób. Ponadto w art. 3 ust. 2 TUE, zagwarantowanie swobody przepływu osób uznano za jeden z fundamentalnych celów Unii Europejskiej. Natomiast w myśl art. 20 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej każdy obywatel Unii ma prawo do swobodnego przemieszczania się po terytorium państw członkowskich.

Szczegółowo zasady dotyczące przemieszania się w obszarze EOG są regulowane w Dyrektywie 2004/38/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 29 kwietnia 2004 r. (dalej jako „Dyrektywa”).

Zgodnie z art. 27 Dyrektywy:

„Państwa Członkowskie mogą ograniczyć swobodę przemieszczania się i pobytu obywateli Unii i członków ich rodziny, bez względu na przynależność państwową, kierując się względami porządku publicznego, bezpieczeństwa publicznego lub zdrowia publicznego. Na względy te nie można się powoływać do celów gospodarczych.

Środki podjęte ze względów porządku publicznego lub bezpieczeństwa publicznego muszą być zgodne z zasadą proporcjonalności i opierać się wyłącznie na indywidualnym zachowaniu danej osoby. Wcześniejsza karalność nie może sama w sobie stanowić podstaw do podjęcia takich środków.

Indywidualne zachowanie danej osoby musi stanowić rzeczywiste, aktualne i dostatecznie poważne zagrożenie narażające jeden z podstawowych interesów społecznych. Nie są dopuszczalne uzasadnienia, które nie są bezpośrednio związane z danym indywidualnym przypadkiem lub opierają się na względach ogólnej prewencji.»

Dalej jednak w myśl art. 29 Dyrektywy:

„Chorobami, które uzasadniają wprowadzenie środków ograniczających swobodę przemieszczania się, są potencjalne choroby epidemiczne określone przez odpowiednie instrumenty Światowej Organizacji Zdrowia oraz inne choroby zakaźne lub zakaźne choroby pasożytnicze, jeżeli są przedmiotem przepisów ochronnych mających zastosowanie do obywateli przyjmującego Państwa Członkowskiego.”

Stosowanie prawa Unii przez organy sądowe państw członkowskich, w tym sądy w Norwegii, opiera się na dwóch naczelnych zasadach – zasadę pierwszeństwa i zasadę bezpośredniego skutku.

Pierwszeństwo prawa Unii oznacza, że w przypadku kolizji pomiędzy normą unijną a normą prawa wewnętrznego należy zastosować normę unijną – dotyczy to także norweskiej konstytucji (prawo unijne, jaki Norwegia jest związana, ma pierwszeństwo przez norweską Konstytucją). Zasada bezpośredniego skutku oznacza zaś, że można powoływać się bezpośrednio na normy unijne przed sądem danego kraju (te, którymi Norwegia jest związana prawem unijnym na podstawie osobnych umów międzynarodowych (EØS-avtaler) i jednostka może powoływać się na prawo unijne przed norweskimi sądami, jeśli prawo to kreuje prawa lub obowiązku dla jednostki.

Co na to norweska konstytucja?

Zgodnie zaś z § 94 norweskiej konstytucji:

«Nikt nie może być osadzony w zakładzie karnym, ani w inny sposób pozbawiony wolności z wyjątkiem sytuacji określonych w ustawie. Ograniczenie wolności musi być konieczne i być adekwatne do celu jakiemu ograniczenie ma służyć.”

Jest dość dyskusyjne czy możliwe jest wprowadzanie ograniczeń w swobodzie przemieszczania się w drodze rozporządzenia (forskrift) wydany przez władzę wykonawczą, czy też takiego rodzaju ingerencja w wolności obywatelskie musi być dokonana na poziomie ustawy (tj. w drodze przyjęcia przez Stortinget).

Z uwag już choćby na tę wątpliwość pojawia się pytanie, czy nałożenie ograniczeń wynikających z § 5 Rozporządzenia jest zgodne z konstytucją. Jeśli zachodzą takie wątpliwości, to jest to już samo w sobie wystarczjacym powodem do tego, aby rozważyć, czy podważać na drodze sądowej poprawność i zgodność z konstytucją wprowadzonych regulacji.

Pozew zbiorowy

Z mediów społecznościowych i polonijnych dowiadujemy się o tym, że zostały podjęte działania zmierzające do tego, aby został złożony pozew zbiorowy przeciwko norweskiemu Skarbowi Państwa (Staten).

Przyłączamy się do wsparcia akcji zainicjowanej przez p. Agnieszkę Robak oraz grupę na Facebooku „Kot Wszechkot”. Mocno trzymamy kciuki, aby kancelaria Andersen Bache & Wiig AS lub inna kancelaria mogła złożyć pozew zbiorowy o uznanie regulacji kwarantannowych za niekonstytucyjne, a także aby wystąpiła z roszczeniem odszkodowawczym w związku z niekonstytucyjnością lub sprzecznością z prawem wspólnotowym regulacji wynikających z rozporządzenia anty-pandemicznego («Covid-19-forskriften»).

Z naszej strony nie mamy zasobów czasowych, aby podjąć się sprawy dot. powództwa zbiorowego. Pozew zbiorowy wymaga zarezerwowania czasu na obsługę sprawy, co w przypadku mikro-kancelarii jak nasza oznaczałoby niemożność przyjmowania nowych spraw w indywidualnych sporach prawnych.

Zagrzewamy jednak do tego, aby pozew zbiorowy mógł być złożony przez kancelarię Andersen & BacheWiig AS lub którąś z innych kancelarii.

Jako kancelaria adwokacka chcemy jednocześnie stanowić zaplecze w razie, gdyby złożenie pozwu zbiorowego miało okazać się niemożliwe lub utrudnione, choć mocno wierzymy, że kancelarii, która podejmie się zlecenia, uda się pokonać wszelkie organizacyjne i formalne wyzwania związane z pozwem zbiorowym.

Będąc w pogotowiu, na wypadek trudności lub przeszkód przy złożeniu pozwu zbiorowego, deklarujemy gotowość złożenia pozwu indywidualnego. W takim pozwie sugerowalibyśmy, aby wnosić o to, aby sąd w Oslo uznał za niekonstytucyjne i sprzeczne z prawem wspólnotowym regulacje nakładające na osoby przyjeżdzające do Norwegii obowiązek przebywania w kwarantannie hotelowej.

Działań związanych z pozwem nie możemy jednak podjąć w ramach bezpłatnej pomocy prawnej, ponieważ bezpłatną pomocą prawną możemy wykonywać tylko w przypadku ograniczonego, ściśle określonego rodzaju spraw. Zwykle działania związane z reprezentacją przed sądem wykonujemy przy stawce godzinowej brutto 2750,- NOK, proponujemy jednak w przypadku pozwu indywidualnego rozliczanie działań przy stawce godzinowej brutto 1300 NOK, tj. po stawce, przy jakiej realizujemy tzw. urzędówki, tj. np. obrony w sprawach karnych opłacane z budżetu państwa. Szacujemy, że działania przed sądem zajmą ok. 70 godzin, jeśli będą przeprowadzone efektywnie, co i tak niestety może wygenerować znaczny koszt – nawet rzędu brutto 91.000 NOK. Wydatek związany z obsługą sprawy indywidualnej mógłby jednak być pokryty ze składek publicznych via Spleis lub podobnych a osoba, w imieniu której miałby być złożyć pozew mogłaby być wybrana przez grupę finansującą sprawę np. w drodze losowania.

Pierwsza, indywidualna sprawa wg powyższego wariantu byłaby zatem sprawą pilotażową – jeżeli wynik sprawy okazałby się pomyślny, będzie można w oparciu o nią wnieść pozew grupowy (z ewent. ograniczeniem do liczby osób po stronie powodowej do np. 100 osób) przez nasz zespół lub poszczególne pozwy będą mogły być wnoszone przez kilka różnych kancelarii. Po pomyślnym przeprowadzeniu sprawy pilotażowej będzie łatwiej rozplanować czasowo działania na pozew zbiorowy.

Póki co jednak, w naszej ocenie, najkorzystniejsze byłoby złożenie pozwu zbiorowego od razu, bez zbędnej zwłoki, póki temat kwarantanny hotelowej jest aktualny, szczególnie ze względu na zbliżający się okres urlopowy – powinno to zwiększyć szansę na to, że sprawa przyniesie pozytywny oddźwięk w mediach ze względu na, że sprawa byłaby z pozwu zbiorowego o jednym z największym zasięgów w historii Norwegii. Zachęcamy do tego, aby sprawa z pozwu zbiorowego nabrała biegu. Sami dokładamy naszą finansową cegiełkę do zbiórki na pozew zbiorowy organizowanej przez “Kot Wszechkot” oraz liderkę grupy na Facebooku p. Agnieszkę Robak, choć sami nie będziemy występowali po stronie powodów.

Jesteśmy zarazem w gotowości, aby podjąć się sprawy na warunkach opisanych powyżej, bo – jak niegdyś mawiali Rzymianie – lex malla, lex nulla. Złe prawo, to nie prawo.

Zachęcamy wszystkich, bez względu na narodowość, obywatelstwo, czy też miejsce zamieszkania do wzięcia udziału w zainicjowanej w mediach społecznościowych akcji.

Nie ma samosię. Potrzebne jest działanie.

Adv. Tomasz Nierzwicki
Adv. Nina Natalia Bluszko

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj także..